Przetłumacz stronę

środa, 18 marca 2015

Stambuł

Wczoraj całkiem niespodziewanie otrzymałam oficjalną kartkę z postcrossingu. W tej chwili mam już 5 kartek nadwyżki w otrzymanych. Ta malowana pocztówka przyszła do mnie z nowego kraju - Turcji, a przedstawia cumujące łódki w Stambule. Jest to największe miasto w kraju, a także jedno z największych na świecie. Stambuł położony jest po obu stronach cieśniny Bosfor, przez co zachodnia część miasta znajduje się w Europie, wschodnia zaś w Azji.
 https://www.postcrossing.com/postcards/TR-217077
Dystans: 997 km
Czas podróży: 34 dni

11 komentarzy:

  1. Nigdy bym nie odgadła, że na tej pocztówce znajduje się Stambuł! A to niespodzianka :) Widok jest tak sielski, że aż chciałoby się takimi łódkami popływać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby nie informacja od nadawcy, to też bym nie wiedziała, że to Stambuł. Szkoda, że żadnych innych informacji nie podała mi nadawczyni. Ciekawa jestem jaka to dzielnica.

      Usuń
  2. Pocztówka wygląda jak reprodukcja jakiegoś obrazu.
    Gratuluję nowego kraju! Z Turcji jeszcze nie mam żadnej, ale z PC udało mi się otrzymać kilka n owych krajów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Na Turcję czekałam dosyć długo, bo aż 3 lata.
      Życzę Ci abyś szybko wzbogacił się o ten kraj :)

      Usuń
  3. Widok jak nie z Turcji. Ze Stambułem kojarzy mi się przede wszystkim Hagia Sophia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ja też prędzej bym stawiała na Włochy niż na Turcję :p

      Usuń
    2. Ja stawiałabym na każdy inny kraj w Europie, ale nie na Tircję :)

      Usuń
  4. bardzo ładna, gratuluję zdobycia nowego kraju do kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładna kartka, choć Stambułu, jaki widnieje w moich wyobrażeniach, to nie przypomina. :D
    Ja ostatnio spontanicznie wylosowałam dwa adresy na postcrossingu. Z Turcji mam kilka pocztówek właśnie z tej strony i też od znajomych. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna kartka, choć Turcji, jak i samego Stambułu nie przypomina.
    Mimo to urzekła moje serducho i zazdroszczę Ci jej. :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania