Dwa dni temu otrzymałam od forumowej silver nagrodę z wygranego konkursu w postaci 10 czystych pocztówek. Większość z nich dołączyła do mojego zbioru. Dziś jednak chciałbym Wam pokazać jedną z tych kartek, która przedstawia erupcję islandzkiego wulkanu Krafla. Ten czynny wulkan znajduje się w północno-wschodniej części wyspy, niedaleko Jeziora Mývatn. Ostatnia erupcja wulkanu trwała od 4 do 18 września 1984 roku.
Robi mocne wrażenie !
OdpowiedzUsuńZgadzam się mimo, że kartka na żywo wygląda dużo dużo lepiej.
UsuńPowiem szczerze, że trochę budzi grozę ten widok
OdpowiedzUsuńChyba właśnie za to lubię wulkany ;)
UsuńZastanawiałam się kilka minut czy ta kartka mi się podoba czy nie i właściwie sama nie wiem... Z jednej strony jest to zjawisko, którego nie zobaczymy w Polsce, ale z drugiej strony - nigdy nie chciałabym tego widzieć na żywo. Hmm... no sama nie wiem :)
OdpowiedzUsuńNa żywo erupcji wulkanu to i ja bym nie chciała widzieć, ale na zdjęciach takie widoki są zachwycające.
UsuńKartka z Islandii! Bardzo ciekawa. Mam tylko jedną, z Rejkjawiku.
OdpowiedzUsuńA ja mam już 4 kartki z Islandii i żadna nie przedstawia miasta tylko naturę tego kraju :) http://widokowkiweroniki.blogspot.com/search/label/Islandia
Usuńznowu pocztówka z miejsca, w którym byłam.... nie żartuję, tym razem wreszcie coś gdzie (JESZCZE) nie byłam :)
OdpowiedzUsuńbardzo chciałabym odwiedzić Islandię, natomiast jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że u nas takie zjawiska nie występują. nawet na pocztówce robi wrażenie.
Spodobała mi się ta kartka. Taka..hm trudno mi określić jaka. W pewien sposób erupcje wulkanów są piękne :)
OdpowiedzUsuńMimo, że zjawisko groźne i nie chciałabym go raczej zobaczyć z bliska, to mimo wszystko kartka jest piękna. Zresztą lubię i mam słabość do wulkanów na pocztówkach, a sam fakt, że to kartka z Islandii, z której mam zaledwie jedną kartkę, tylko podwyższa jej wartość ;)
OdpowiedzUsuńZ Islandii mam zaledwie jedną kartkę. Pocztówki w wulkanami bardzo lubię, ale również nie mam ich zbyt wiele. Islandia od kilku lat niektórym osobom pewnie kojarzy się wyłącznie z wulkanami - po wybuchu Eyjafjallajökull (musiałam skopiować tę nazwę, bo oczywiście nie pamiętałam pisowni xd).
OdpowiedzUsuń