Czas
na kolejną ciekawą kartkę, którą wysłała mi Natalia. W pierwszej chwili
myślałam, że to czerwona planeta Mars, ale jak zobaczyłam na zdjęciu ludzi, od
razu było wiadomo, że się mylę. Otóż kartka przedstawia Námaskarð czyli
największy obszar geotermalny na Islandii. Obszar ten obfituje w gorące źródła,
bulgoczące kociołki błotne czy też w mini gejzery. Na samej wyspie znajduje się
takich terenów termicznych ponad 250, a nazywane są one solfatarami. Wydobywa
się z nich para wodna oraz gazy, których temperatura sięga od 100 do 200 °C.
Ciekawa kartka. Rzeczywiście krajobraz księżycowy.
OdpowiedzUsuńNieziemska pocztówka! Sama chciałabym taką otrzymać, jest świetna, a ten krajobraz jak nie z tej ziemi, ludzie tacy mali :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna pocztówka. Gdyby nie ludzie to trudno byłoby ją umiejscowić.
OdpowiedzUsuńCiekawa kartka. Ja na początku myślałam, że to jakieś prahistoryczne malowidła naścienne. ;)
OdpowiedzUsuńwow! trzeba przyznać, że kartka robi niesamowite wrażenie. i że rzeczywiście - w dosłownym tego słowa znaczeniu - jest nieziemska :)
OdpowiedzUsuńPiękna kartka! Chyba Makłowicz tam był ;)
OdpowiedzUsuńNo faktycznie! Zapomniałam o nim, bo to było już dosyć dawno. Ale widzę, że oglądałyśmy ten sam odcinek :p
Usuńwow, super jest, robi ciekawe wrażenie :)
OdpowiedzUsuń