Sanok położony jest w dolinie Sanu, w województwie podkarpackim, na południowo-wschodnim krańcu Polski. Jest to nieduże miasto o bardzo długiej historii, w którym podziwiać można ciekawe zabytki. W Sanoku zachował się średniowieczny układ urbanistyczny z kwadratowym Rynkiem, którego długość każdego z boków wynosi 100 metrów. W narożniku Rynku stoi neoromański kościół i zespół klasztorny franciszkanów, obok zaś XVIII wieczny miejski ratusz.
Pocztówkę z widokiem na naroże południowo-wschodnie pierzei sanockiego rynku otrzymałam od Kazika.
Pocztówkę z widokiem na naroże południowo-wschodnie pierzei sanockiego rynku otrzymałam od Kazika.
piękna kartka. w Sanoku bywam zwykle przejazdem w dalszej drodze w Bieszczady, ale kiedy tylko mogę staram się znaleźć czas, żeby zahaczyć o rynek, bo jest mega klimatyczny. pamiętam jak byłam tam kiedyś w okresie po Wielkanocy i niedaleko rynku znajdował się kościół rzymskokatolicki, prawosławny oraz chyba zielonoświątkowców i we wszystkich w tym samym czasie trwały nabożeństwa... wrażenie niesamowite!
OdpowiedzUsuńByłam w tym roku i w Sanoku są naprawdę piękne miejsca, ale jeszcze się nie zebrałam, żeby napisać o nich wpis na blogu. Mam chyba taką samą pocztówkę :)
OdpowiedzUsuńNiby blisko mnie, a jednak nigdy tam nie byłam (jak w większości miast, które pokazujecie na pocztówkach :D) aż mi wstyd! :D Kartka klimatyczna, chociaż wydaje mi się, że bez tego "I <3" byłaby lepsza :D
OdpowiedzUsuńNie mam takiej ładnej kartki z Sanoka. Kojarzy mi się to miasto z produkcją autosanów, których wszędzie bardzo dużo jeździ :)
OdpowiedzUsuńPiękna pocztówka i szkoda, że ja mieszkanka Podkarpacia nie byłam w tym mieście. Może dlatego, że od razu mój kierunek to Bieszczady? :)
OdpowiedzUsuńJa też jak jeżdżę w Bieszczady nigdy nie zahaczam o Sanok. Ale w Sanoku byłam, bo przecież jest tam skansen.
UsuńŚliczna kartka. Z chęcią wybrałabym się na spacer po tym rynku :)
OdpowiedzUsuńRównież byłam w Sanoku jedynie przejazdem do Bieszczad, aż wstyd się przyznać. Tyle razy być w Bieszczadach i nie odwiedzić Sanoka przy okazji... Ale to nadrobię :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny widok! Ale coś gołębi nie widzę, a w Olsztynie pełno :P
OdpowiedzUsuńBardzo piękna pocztówka!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny rynek. Uwielbiam rynki. W każdym mieście, które odwiedzam, zawsze muszę zobaczyć (i sfotografować) właśnie rynek. To serce każdego miasta i oddaje klimat tego miejsca.
OdpowiedzUsuńbyłam w tym mieście, ale o kwadratowym rynku nie wiedziałam. :)
OdpowiedzUsuń